rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi orzel954 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 9894.10 kilometrów w tym 337.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 43358 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(30)

Moje rowery

waleczna strzała 13918 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 158.00km
Czas 06:37
V_AVG 23.88km/h
V_MAX 40.00km/h
Temperatura 24.0°C
Kalorie 3360kcal
Sprzęt waleczna strzała
Aktywność Jazda na rowerze

Gdańsk

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 0

Elbląg -> Kazimierzowo -> Jazowo -> Solnica -> Nowy dwór gdański -> Dworek -> Kiezmark -> Cedry Małe -> Koszwały -> Przejazdowo -> Gdańsk -> Przejazdowo -> Koszwały -> Cedry Małe -> Kiezmark -> Dworek -> Nowy Dwór Gdański -> Solnica -> Jazowo -> Kazimierzowo -> Władysławowo -> Elbląg

Dzisiejsza wycieczka była rekreacyjna i bardzo spokojna. Ruszyliśmy po 7 z Eg-a i po ponad 2 godzinnej jazdy byliśmy już na miejscu z średnią 27,9 km/h. Od razu udaliśmy się do biedronki na małe zakupy aby później skonsumować śniadanko i mieć siły na dalsze zwiedzanie. Po śniadanku pojechaliśmy prosto na PGE ARENA by pooglądać jeden najpiękniejszych stadionów w Europie i trzeba przyznać racje że robi wrażenie. Po wykonaniu kilku zdjęć pamiątkowych zejachaliśmy do Parku Oliwskiego o ogrodu botanicznego i spotkaliśmy wiewiórki następnie udaliśmy się na Górę Gradową, aby obejrzeć koszary i schrony aczkolwiek można zdobyć wiadomości z fizyki, astronomii, historii czy biologii. Można było też podziwiać panoramę Gdańska. Niestety nie mogliśmy wejść na główną strefę kibica ponieważ była otwarta od godz.15.Nie było dużo czasu więc udaliśmy się na jakiś skromny obiad. Po dłuższej przerwie pomału kierowaliśmy się na Elbląg opuszczając powoli miasto. Kiedy dojechaliśmy do NDG ku zdziwieniu biedronka była zamknięta więc zakupy zrobiliśmy w Polo. Ludzie co ok.20s. przejeżdżali pod biedronkę i byli mocno zniesmaczeni tym faktem. Po spożyciu odpowiedniej ilości płynów ruszyliśmy prosto na Elbląg. Wycieczka ogólnie udana, pogoda dopisała ale wiatr w jedną i drugą stronę był a szczególnie w powrocie dawał momentami o sobie znać.