Info

Suma podjazdów to 43358 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2013, Sierpień7 - 0
- 2013, Lipiec6 - 4
- 2013, Czerwiec13 - 2
- 2013, Maj11 - 4
- 2013, Kwiecień8 - 0
- 2013, Marzec1 - 0
- 2013, Luty2 - 0
- 2013, Styczeń1 - 2
- 2012, Listopad2 - 1
- 2012, Październik3 - 2
- 2012, Wrzesień7 - 1
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec12 - 3
- 2012, Czerwiec14 - 4
- 2012, Maj14 - 0
- 2012, Kwiecień11 - 6
- 2012, Marzec5 - 0
- 2011, Październik1 - 0
- 2011, Wrzesień1 - 0
- 2011, Sierpień10 - 0
- 2011, Lipiec7 - 0
Październik, 2012
Dystans całkowity: | 150.00 km (w terenie 3.00 km; 2.00%) |
Czas w ruchu: | 06:05 |
Średnia prędkość: | 24.66 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.00 km/h |
Suma kalorii: | 2317 kcal |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 50.00 km i 2h 01m |
Więcej statystyk |
- DST 70.00km
- Teren 3.00km
- Czas 02:47
- VAVG 25.15km/h
- VMAX 51.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 1503kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
Pochylnie
Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 21.10.2012 | Komentarze 0
Dzisiaj się udaliśmy na Pasłęk i w czasie jazdy stwierdziliśmy, że pojedzimey na pochylnie. Mgła coraz bardziej się nasilała i widoczność coraz gorsza.Wiatr specjalnie nie dokuczał chociaż był, ale tak z braku jazdy dzisiaj się mi ciężko jechało i to Piotr więcej siły zachował i był dzisiaj górą.Krasin hodowla ślimaków
© Orzel954Krasin hodowla ślimaków
© Orzel954Krasin
© Orzel954Krasin
© Orzel954Pochylnie Jelonki
© Orzel954Pochylnie Jelonki
© Orzel954
- DST 40.00km
- Czas 01:35
- VAVG 25.26km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 814kcal
- Sprzęt waleczna strzała
- Aktywność Jazda na rowerze
Okolice Elbląga
Niedziela, 14 października 2012 · dodano: 14.10.2012 | Komentarze 0
Dzisiaj ruszyliśmy techniczną S22 i pod wiatr spokojnie jechaliśmy, ale powrót był o wiele razy szybszy. Dokręcenia km w Egu i jeszcze nie przyjemna sytuacja mnie zastała na DDR ponieważ właścicielka czworonoga nie upilnowała psa i wbiegł mi prosto pod koła i lekko go potrąciłem ,ale zanim się zatrzymałem to mineło ok.2-3 metrów i smycz nieźle mi się w plątała w tylnie koło. Właścicielka była bardzo przerażona ponieważ pies oszalał i tylko się martwiła czy coś mu się nie stało. Tak to jest jak czworonogi idą bez smyczy lub na tzw. smyczy ruchomej koło DDR, a właściciel idzie z głową w chmurach.
- DST 40.00km
- Czas 01:43
- VAVG 23.30km/h
- VMAX 44.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt waleczna strzała
- Aktywność Jazda na rowerze
Walka z wiatrem ...
Niedziela, 7 października 2012 · dodano: 07.10.2012 | Komentarze 2
Nie wiem sam co to było totalne brak sił i nie tylko związane z wiatrem. Jechało się ciężko ale przyjemnie.